Dziś poruszamy temat seksu za pieniądze lub za podarunki.
Jak wiecie od niedawna modne stało się słowo Galerianki znaczy,że takie nastolatki oddają się mężczyznom dojrzałym zazwyczaj za prezenty.
Po drugie wiele kobiet "wykonuje" taki zawód bo to najszybsza kasa i w dodatku godziny ustala sama i cennik też.Bo można zarobić na siebie.W świcie studentów też to się praktykuje wszędzie rządzi seks nie koniecznie grzeczny.
Bywa tak,że kobiety decydują się na ten krok bo już nie widzą innego ratunku,pisze tu o samotnych matkach które muszą zarobić na dzieci,opłaty,życie.
Zarabiają jako prostytutki,jako tancerki go-go i w sex telefonie.
I moje pytanie do Was co myślicie o takich kobietach,czy uważacie że należy je potępiać?
Zapraszam do rozmów