Moim zdaniem wszystko się zmieniło razem ze zmianą szkół podstawowych na gimnazja...Tyle się słyszy co się wyprawia w tych szkołach. Dzieciaki zmieniają towarzystwo i chcą się pokazać jakie to one nie są fajne. Wystarczy, że koleżanka, którą podziwiają uprawia seks ze swoim chłopakiem, one automatycznie jako cel przyjmują fakt, że muszą stracić dziewictwo. Ile się słyszy o popijawach urządzanych przez dzieci w gimnazjum..a kto wie co się na takich imprezkach dzieje. Według mnie wszystko byłoby inaczej, gdyby wrócono do poprzedniego stanu szkolnictwa czyli likwidacja gimnazjów i powrót do długich podstawówek. Tam dzieciaki są ze sobą praktycznie od małego, więc nie muszą się popisywać przed sobą, bo przecież znają się bardzo dobrze.
Swoje dzieci [jak już będę je miała] zamierzam uświadamiać, rozmawiać i przestrzegać. Nie wyobrażam sobie żeby było inaczej.